Wcześniej ks. Misiak był wikariuszem w Piasecznie k. Gniewu, Gdyni i niemieckim Hamburgu. W Lubiszewie już jako proboszcz wspólnie z wiernymi przeprowadził szereg ważnych inwestycji, zmieniając oblicze wokół kościoła i samej wsi.
Jego zasługi na rzecz parafii podkreślał ks. Stanisław Cieniewicz, wieloletni tczewski dziekan, który 25 lat temu wprowadzał do lubiszewskiej wspólnoty ks. Misiaka. - Dał się poznać nie tylko jako dobry gospodarz, ale także świetny kapłan, który potrafił i potrafi łączyć wiernych - mówił w homilii ks. Stanisław Cieniewicz.
Dodał, że to właśnie ks. Misiak w 1997 r. doprowadził do wielkiego wydarzenia w historii parafii, a mianowicie koronacji słynnej figury Matki Bożej Pocieszenia i ustanowienia sanktuarium,do którego przybywają spore grupy wiernych. Co roku we wrześniu odbywa się uroczysty odpust z udziałem biskupa pelplińskiego, wcześniej Jana Bernarda Szlagi, a obecnie Ryszarda Kasyny.
Sam ks. Misiak podkreślał, że za możliwość 25-lat pracy w lubiszewskiej parafii chce podziękować Bogu, Maryi i wiernym, którzy zawsze go wspierali i nadal to czynią. - Życzyłbym sobie, aby przez kolejne lata - drodzy parafianie - tworzyli wspólnotę, w trudnych i tych dobrych chwilach - mówił.
Pod koniec Mszy Św. wiele delegacji dostojnemu jubilatowi złożyło życzenia na kolejne lata posługi. Sporo osób podkreślało, że ks. Misiak jest bardzo pogodnym człowiekiem, a zarazem dobrym kapłanem. - Życzymy ks. proboszczowi owocnej pracy, która będzie przynosić radość- mówił wójt gminy Tczew Roman Rezmerowski, który pojawił się wraz ze swoim zastępcą Henrykiem Łuckim i przewodniczącym rady Krzysztofem Jonaczykiem.
Więcej o ks. Romanie Misiaku już w piątkowym, papierowym wydaniu Dziennika Tczewskiego (4 października).
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?