Dziwi to mieszkańców gminy Tczew i samych kierowców, którzy zwracają uwagę, że drzewa były znacznie oddalone od jezdni, która sama w sobie jest na tym odcinku wyjątkowo szeroka, więc nie stanowiły niebezpieczeństwa w sytuacji nagłego zjechania przez kierowcę na pobocze. Na tym odcinku wypadki i tak zdarzały się prawie wyłącznie na skrzyżowaniach z drogami lokalnymi.
- Co więcej, zimą brak drzew i krzewów będzie równał się z nawiewaniem śniegu na jezdnię, co z pewnością negatywnie odbije się na bezpieczeństwie i komforcie jazdy - dodają nasi rozmówcy.
Jak słyszymy od przedstawicieli inwestora, czyli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, w projekcie rozbudowy drogi krajowej nr 22 na odcinku Czarlin - Knybawa przewidziano wyłącznie wycinkę tych drzew, które kolidują z prowadzoną inwestycją.
- Projektowana rozbudowa nie ogranicza się do szerokości istniejącej jezdni, ale oznacza także jej poszerzenie - tłumaczy Piotr Michalski, rzecznik gdańskiego oddziału GDDKiA. - Ponadto tuż obok jezdni wykonuje się również inne elementy infrastruktury drogowej, np. kanał technologiczny, odwodnienie, poprowadzenie mediów, budowę ciągów pieszo-rowerowych (do tej pory nie było na tym odcinku drogi żadnego chodnika). Należało także zadbać o bezpieczeństwo ruchu drogowego poprzez zapewnienie odpowiedniej widoczności przy zbliżaniu się do skrzyżowań.
W sumie wyciętych zostanie 1448 sztuk drzew w różnej wielkości - od samosiejek do starych drzew, rosnących w dużym zagęszczeniu, w tym 124 sztuki rosnące w formie szpalerów. W miejsce wyciętych drzew przewidziano w projekcie nowe nasadzenia w liczbie 171 sztuk klonów, grabów oraz lip.
Czytaj więcej w piątkowym wydaniu "Dziennika Tczewskiego"!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
