Brak chodnika jest jednym z największych, jeśli nie największym problemem mieszkańców wsi położonej w gminie Subkowy. Kręta, wąska i zniszczona droga nie jest przyjazna samochodom, a co dopiero pieszym, w tym matkom z dziecięcymi wózkami. Ze względów finansowych budowa chodnika przez lata nie była możliwa. Mieszkańcom po kilku latach starań w końcu udało się wywalczyć poszerzenie i utwardzenie pobocza po jeden ze stron drogi, po której znajduje się świetlica wiejska oraz plac zabaw. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie wkład własny do inwestycji, przekazany z funduszu sołeckiego i wkładu własnego gminy.
- Pierwsze prace zaczęto robić jesienią, ale ze względu na warunki atmosferyczne zostały one przerwane - wyjaśniał nam przed kilkoma dniami Józef Szramka, członek Rady Sołeckiej Wielgłów. - W kwietniu pracownicy Zarządu Dróg Wojewódzkich zapewniali, że na przełomie maja i czerwca wykonają dalsze prace, ale mamy lipiec, a drogowców nie widać.
W ostatni wtorek wreszcie roboty ruszyły.
- Prace obecnie odbywające się w Wielgłowach to właściwe poprawki robót wykonanych w ubiegłym roku - mówi Iwona Gir, kierownik Rejonu Dróg Wojewódzkich w Starogardzie Gdańskim. - Pobocze zostanie spryskane specjalną emulsją, która ma związać nawierzchnię pobocza, oraz podsypane grysem. Rzeczywiście, wykonawca miał prace zakończyć wcześniej, ale wystąpiły problemy ze znalezieniem skrapiarki ze wspomnianą emulsją.
Czytaj więcej w piątkowym wydaniu "Dziennika Tczewskiego"!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?