Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem jeszcze w tym miesiącu ruszą poszukiwania firmy, która podejmie się wymiany dwóch przęseł nad nurtem Wisły oraz budowy nowego przyczółka od strony miasta oraz wymianę drugiego filaru Mostu Tczewskiego. Taki jest zakres drugiego etapu prac nad odbudową przeprawy w wersji historycznej i przywróceniem przejezdności zamkniętego dla ruchu od kilku lat obiektu.
- Prace te potrwają 18 miesięcy - wyjaśnia Tadeusz Dzwonkowski, starosta tczewski.
Władze powiatu na początku roku zabezpieczyły 12,5 mln zł wkładu własnego, który pozwolił na ubieganie się o państwową subwencję. Z kwoty tej 10,5 mln zł przygotował powiat, a 2 mln zł miasto Tczew. Symboliczną sumę 100 tys. zł dorzucił też powiat malborski, a niewykluczone, że wsparcia - tak jak to miało miejsce przy pierwszym etapie prac - udzielą też władze województwa. Liczono, że subwencja wyniesie 75 proc. kwoty inwestycji szacowanej na 50 mln zł. Okazało się jednak, że pieniędzy rządowych będzie mniej, bo dotacja wyniesie 62,5 proc. Zamiast oczekiwanych 38 mln zł powiat otrzyma więc około 31 mln zł.
Władze powiatu mają nadzieję, że suma ta ulegnie jednak zwiększeniu o brakujące miliony. Ze specjalnym dezyderatem w tej sprawie wystąpiła do premier Beaty Szydło sejmowa Komisja Infrastruktury.
Czytaj więcej we wtorkowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
