Co ciekawe, nie jest to decyzja sądu rodzinnego i nieletnich w Tczewie, który rozstrzygnie o przyszłości 14-latka, a jego rodziców.
- Rodzice nie zgodzili się za to na przesłuchanie chłopaka, dlatego zajmie się tym sąd - dodaje asp. Dawid Krajewski z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie. - My już swoje czynności zakończyliśmy. Zebrane materiały, w tym zapis z kamery monitoringu umieszczonej na szkolnym korytarzu, trafiły już do sądu.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 16 września. Podczas indywidualnej lekcji z dyrektorką szkoły 14-latek, uczeń drugiej klasy, nagle rzucił się na kobietę i zaczął ją dusić. Chłopak miał indywidualny tok nauczania m. in. z powodu problemów wychowawczych, które sprawiał. Zaatakowana nauczycielka obecnie przebywa na zwolnieniu lekarskim.
Czytaj więcej w piątkowym, papierowym wydaniu Dziennika Tczewskiego
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?