O godz. 13.45 do tczewskiej straży pożarnje wpłynęło głoszenie o pożarze stodoły w Pomyjach. Stanowisko kieorwania zadysponowało 11 zastępów do jej gaszenia. Kiedy strażacy doatrli na kiejsce stodoła była objęta ogniem już w całości.
- Działania straży polegały na obronie budynku gospodarczego i wyciągnięciu z wnętrza palącej się stodołu sprzętu rolniczego - mówi mł. kpt. Michał Myrda, rzecznik tczewskiej straży pożarnej. - Strażacy dogasili pogorzelisko i rozebrali resztki stodoły, które zagrażały bezpieczeństwu.
Wideo
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!