- Układ dróg krajowych w tym regionie przewiduje inne, niż włączenie do sieci mostu w Tczewie, rozwiązania komunikacyjne - tłumaczy nam Mikołaj Karpiński, rzecznik prasowy Ministerstwa Transportu. - W planie działań na sieci dróg krajowych w latach 2011-2013 została ujęta rozbudowa drogi krajowej numer 22, na odcinku Czarlin - Gnojewo. Został również przeprowadzony remont mostu Knybawskiego na Wiśle. Ponadto w listopadzie 2010 roku w ciągu drogi krajowej numer 90 rozpoczęła się budowa mostu na Wiśle koło Kwidzyna. W związku z dużym wykorzystaniem środków finansowych nie jest przewidziane rozpoczynanie innych zadań.
Jak widać, nie ma co liczyć na pomoc. W dodatku, zdaniem przedstawicieli Ministerstwa Transportu, powiat tczewski, właściciel mostu, poniekąd pokpił sprawę również w kwestii otrzymania dofinansowania z budżetu państwa. A przypomnijmy, że to właśnie o przejęcie mostu lub o dofinansowanie go przy pomocy Ministerstwa Transportu apelowali przedstawiciele samorządu powiatowego.
- Ministerstwo proponowało, aby starostwo w Tczewie skorzystało z możliwości uzyskania dofinansowania z rezerwy subwencji ogólnej - dodaje Karpiński. - Mimo prowadzonej ze starostwem korespondencji nie został złożony wniosek o dofinansowanie.
- Faktycznie, nie został złożony, bo... nie spełniamy formalnych warunków, by to zrobić - wyjaśnia Mariusz Wiórek, wicestarosta tczewski. - W praktyce musielibyśmy w ciemno przygotować projekt budowlany za 3 mln złotych i wyłonić generalnego wykonawcę. Musielibyśmy zrobić to, nie mając zabezpieczenia finansowego, a przypominam, że na modernizację mostu potrzeba 100 mln złotych. Tak nie można. Musimy mieć chociaż przyrzeczenie z Ministerstwa Transportu i Ministerstwa Finansów, że te pieniądze otrzymamy. W innym przypadku to zadanie... niewykonalne. Dlatego dziwię się takim stwierdzeniom rzecznika. Szczególnie że my sami nie mamy jeszcze oficjalnej odpowiedzi w tej kwestii. Rozumiemy argumenty dotyczące innych inwestycji w naszym regionie, ale nie wzięto pod uwagę naszych argumentów, o których wspomniałem w wystąpieniu do ministra.
Na szczęście, starostwo w Tczewie poszukuje źródeł finansowania remontu mostu nie tylko w Ministerstwie Transportu. Ostatnio złożono dwa wnioski. Pierwszy, dotyczący remontu dwóch wieżyczek, został złożony 16 marca br. do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Drugi wniosek, z 30 marca, dotyczy dofinansowania w ramach RPO na wykonanie dokumentacji technicznej remontu i przebudowy mostu. Wartość tego projektu wyceniono na 2 mln zł. W połowie roku ma być wiadomo, czy uda się zyskać pieniądze. Być może właśnie te dwa projekty to realna szansa na ratowanie mostu, bo jak widać, informacje z Ministerstwa Transportu optymistyczne nie są.
Co może ustalić ekspertyza mostu? Przeczytaj
Tym ostrzejszej wymowy nabiera ostatni happening, który na zabytkowym obiekcie towarzyszył przedświątecznej wizycie Janusza Palikota. Przedstawiciele powiatowych struktur Ruchu Palikota przygotowali kukłę symbolizującą ministra Nowaka i zrzucili ją z mostu do Wisły. Palikot krytykował ministra transportu za to, że nie podjął jeszcze próby ratowania mostu. Miejscowa PO po tym fakcie deklarowała, że minister Nowak do końca 2014 roku zrobi wszystko, by ten obiekt ratować.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?