W dziecięcej filii biblioteki mieszczącej się przy ul. Wyzwolenia w Tczewie pojawiły się nowe regały, stoliki i monitor do wyświetlania ciekawych slajdów. Całość przypieczętowały pomysłowe kolory i koncepcja, która optycznie powiększyła bardzo małe pomieszczenie. Nowy wizerunek, który powstał głównie z myślą o najmłodszych, ma przyciągnąć milusińskich między regały.
- Naszym celem jest to, aby bibliotekę odwiedzało jak najwięcej osób – mówił wczoraj Krzysztof Korda, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tczewie. - W tym roku biblioteka organizowała cykl spotkań w ramach „Czytelniczego Expresu”, w grudniu dołączymy również do projektu „Karta do Kultury”. Karta ta będzie darmowa, a każdy posiadacz będzie miał zniżki do muzeów i innych instytucji kulturalnych.
Wczoraj prezydent miasta Tczewa – Mirosław Pobłocki, uroczyście przeciął wstęgę, otwierając tym samym odnowiony punkt biblioteczny. - Mam nadzieję, że teraz z biblioteki będzie korzystało tyle dzieci, ile korzystało za moich czasów – mówił.
Poziom czytelnictwa z roku na rok jest coraz niższy. Zmniejsza się również liczba osób uczęszczających do biblioteki. Tendencja w wielu miastach od dawna jest spadkowa. Co ciekawe – Tczew należy do tych miast, gdzie poziom czytelnictwa wcale nie jest najgorszy. Jak mówiono na wczorajszym spotkaniu - z biblioteki korzysta 22 na 100 mieszkańców Tczewa, z czego w innych miastach liczba ta jest znacznie niższa.
Remont kosztował ponad 50 tys. zł i składał się na kupno sprzętu oraz odnowienie ścian i wnętrza. Uroczyste otwarcie odbyło się kilka dni po zaplanowanej dacie. Dlaczego?
Całość przeczytasz w piątkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Tczewskiego"
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?