Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tczew: czad w domu przy ul. Sambora. Do szpitala zabrano trzy osoby, w tym dzieci!

(PZ)
Archiwum Nasze Miasto
Śmiertelnie niebezpieczny tlenek węgla po raz kolejny tej zimy dał o sobie znać. Tym razem - we wtorek, 16 stycznia - pojawił się w jednym z domów przy ul. Sambora w Tczewie.

Strażacy otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu o godz. 22.52. Tlenek węgla pojawił się w mieszkaniu w jednej z kamienic przy ul. Sambora w Tczewie.

- Stężenie gazu wyniosło 200 ppm - informuje st. kpt. Mariusz Stawicki, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie. - Trzy osoby zostały zabrane na obserwację do szpitala, w tym dwójka dzieci (matka z córkami w wieku 8 i 15 lat). Pogotowie gazowe odłączyło gaz.

W akcji brał udział zastęp JRG Tczew. Przed zakończeniem akcji strażacy sprawdzili pozostałe mieszkania w budynku, czy w nich również nie ulatnia się tlenek węgla, na szczęście wszystko było w porządku.

To kolejne takie zdarzenie w ostatnich dniach w Tczewie. W poniedziałek, 15 stycznia, o godz. 15.55 włączyła się czujka czadu w mieszkaniu przy ul. Nowowiejskiej na Czyżykowie. Dzięki temu obyło się bez osób poszkodowanych.

Niestety takiego urządzenia zabrakło w domu przy ul. Spółdzielczej na os. Staszica, gdzie 14 grudnia ubiegłego roku, w łazience znaleziono ciało 15-latka. W łazience znajdował się piecyk gazowy, który mógł być przyczyną ulatniającego się czadu. Do szpitala z objawami podtrucia została zabrana siostra zmarłego wraz z trójką dzieci. Strażacy przekazali śledczym, że podczas wykonywanych pomiarów norma tlenku węgla w mieszkaniu przekroczona była trzykrotnie.

Strażacy podkreślają, że ludzkie tragedie są najczęściej konsekwencją niewiedzy. Przyczyną wydobywania się czadu są najczęściej zapchane lub nieszczelne przewody kominowe, dlatego warto dbać o ich drożność. Czad jest nazywany „cichym zabójcą” ze względu na brak zapachu, koloru i smaku. Trudno go wykryć, dlatego w trosce o własne bezpieczeństwo warto rozważyć zamontowanie w domu czujek dymu i gazu.

- Przy wysokim stężeniu tlenku węgla zgon może nastąpić już po minucie - ostrzegają strażacy. - W przypadku zatrucia tlenkiem węgla należy przede wszystkim zapewnić dopływ świeżego czystego powietrza, wezwać służby ratownicze i w razie konieczności zastosować sztuczne oddychanie oraz masaż serca. Nie wolno wpadać w panikę, kiedy znajdziemy dziecko lub dorosłego z objawami zaburzenia świadomości w kuchni, łazience lub garażu. Należy wówczas jak najszybciej przystąpić do udzielania pierwszej pomocy.

Do większości wypadków, których przyczyną jest zatrucie tlenkiem węgla dochodzi w sezonie grzewczym. Policjanci przypominają, że niesprawne przewody kominowe, uszczelnione okna i drzwi, piecyki nie posiadające atestów oraz zaklejone kratki wentylacyjne są poważnym zagrożeniem podczas sezonu grzewczego. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości wezwijmy specjalistę.

Tczew NaszeMiasto.pl

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto