Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tczew - MEVO. Jest lepiej, ale przed operatorem nadal dużo pracy

Krystyna Paszkowska
Krystyna Paszkowska
UM Tczew
Jest lepiej, ale przed operatorem nadal dużo pracy. Przedstawienie planu naprawczego związanegoz działaniem serwisu i relokacją oraz harmonogramem wdrożenia II etapu MEVO – z tymi żądaniami wobec spółki Nextbike zwrócił się Zarząd Obszaru Metropolitalnego Gdańsk - Gdynia - Sopot.

Ponad 330 tysięcy wypożyczeń odnotowało MEVO od dnia startu systemu. Daje to średnio 6 wypożyczeń każdego roweru dziennie. Stawia to nas w czołówce razem z Wrocławiem (również średnio 6 wypożyczeń roweru na dobę) oraz wyprzedzamy Warszawę (5 wypożyczeń), Łódź (4 wypożyczenia), Białystok (4 wypożyczenia), czy
Poznań (3 wypożyczenia).
- Widzimy, że mieszkańcy chętnie korzystają z MEVO, ale nie zapominamy jednak w tym wszystkim o pro
blemach z jakimi się borykamy. Głównym z nich jest dostępność sprawnych rowerów. Od początku jest ona poniżej
naszych oczekiwań, operator musi więc liczyć się z karami umownymi – mówi Michał Glaser, dyrektor biura Obszaru Metropolitalnego Gdańsk – Gdynia – Sopot.

Wezwanie od Zarządu Stowarzyszenia OMGGS
W czwartek, Prezes Zarządu Obszaru Metropolitalnego Gdańsk – Gdynia –Sopot, Aleksandra Dulkiewicz skierowała do operatora, firmy Nextbike Polska wezwanie do natychmiastowego przedstawienia planu naprawczego oraz zaprezentowania harmonogramu wdrażania II etapu Systemu Roweru Metropolitalnego MEVO. O ile operator lepiej radzi sobie z wymianą rozładowanych baterii, to w dalszym ciągu ma problem ze sprawnym serwisem i relokacją rowerów. Od tego głównie zależy dostępność rowerów, która w dalszym ciągu jest poniżej oczekiwań.
- Od kilku dni obserwujemy wzrost dostępności rowerów MEVO. System osiągnął poziom 70%. W dalszym ciągu jest to stan nieakceptowalny, ale wierzymy, że firma nadal wdraża nasze wcześniejsze zalecenia i stan będzie się poprawiał. Liczymy też na to, że zmiana prezesa spółki przyczyni się do poprawy jakości naszego systemu – dodaje Michał Glaser.

Kary umowne

W związku z niepoprawnym wykonywaniem umowy, na Operatora zostaną nałożone kary umowne. Do
końca kwietnia ich maksymalna wartość wynosi 4,54 mlnzł, z czego kwota 900 tys. zł została potrącona z faktury za wdrożenie I etapu MEVO. - Pamiętajmy o tym, że są to maksymalne możliwe kary, które naliczamy zgodnie z umową. Jesteśmy w pełni świadomi tego, że spółka może pójść z nami do sądu, nie zgadzając się z ich wymiarem. Nasz zespół gromadzi wszelkie niezbędne dane, jesteśmy pewni prawidłowegonaliczenia kar – mówi Michał Glaser.

Tczew NaszeMiasto.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tczew - MEVO. Jest lepiej, ale przed operatorem nadal dużo pracy - Tczew Nasze Miasto

Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto