Tczew. Radni miejscy przyjęli projekt budżetu na 2020 rok

Wszyscy zgodnie twierdzili, że to będzie trudny budżet. - Dochody naszego miasta wzrastają - a co najważniejsze blisko 47 mln zł przeznaczamy na inwestycje - mówił Krzysztof Misiewicz z Porozumienia na Plus. - Bardzo dużo z nich prowadzimy z udziałem środków zewnętrznych. Będzie bardzo dużo działań rewitalizacyjnych - podkreślał. - Nie da się w tym roku uwzględnić wszystkich wniosków radnych, bo mamy bardzo duże zadania do zrobienia, a budżet nie jest z gumy.

Wsród planowanych inwestycji wymienimy te najważniejsze. Są to:

Inwestycje drogowe (w tym rowerowe)

- budowa węzła integracyjnego wraz z trasami dojazdowymi . Rozbudowa parkingu w ramach Transportowego Węzła Integracyjnego oraz przebudowa ul. Gdańskiej, etap IV, budowa systemu tras rowerowych - 19 400 000 zł
- przebudowa obiektu mostowego nad Kanałem Młyńskim w Tczewie w ciągu drogi gminnej nr 198195G - w ul. Łąkowej - 4 255 000 zł
- Pomorskie trasy rowerowe o znaczeniu międzynarodowym R-10 i Wiślana Trasa Rowerowa R-9 - Partnerstwo Miasta Tczewa - 1 927 800 zł

Z inwestycji realizowanych ze wsparciem unijnym wymieńmy chociaż te "najdroższe":

- modernizacja Miejskiej Biblioteki Publicznej przy ul. Dąbrowskiego - 8 621 359 zł
- poprawa bezpieczeństwa, wykonanie systemu monitoringu i oświetlenia wraz z poprawa infrastruktury drogowej, zagospodarowanie placu zadworcowego na os. Zatorze - 7 200 000 zł
- przebudowa ciągu komunikacyjnego ul. Podgórna - 1 500 000 zł

Warta odnotowania jest jeszcze jedna inwestycja:

- zagospodarowanie terenu przy szkole Podstawowej nr 1 wraz z boiskiem sportowym i salą gimnastyczną - dokumentacja projektowa - 750 000 zł

Dlaczego radni z klubu Tczew Od Nowa głosowali przeciw? Otrzymali w tej sprawie wyjaśnienie, które poniżej zamieszczamy.

"Panie Przewodniczący, Panie Prezydencie, Wysoka Rado, Szanowni Goście i mieszkańcy,

W trakcie rozmów dotyczących budżetu miasta na rok 2020 wielokrotnie padały słowa, że to trudny budżet. Należy się z tym zgodzić, ten budżet jest trudny i równie trudna jest decyzja o jego poparciu
Musimy jasno powiedzieć mieszkańcom, że wpływ radnych na powstanie projektu budżetu był niewielki. Świadczy o tym nieuwzględnienie wniosków złożonych przez radnych. Jako przykład niech posłuży remont ul. Prusa, o który od lat wnioskują mieszkańcy. Radni z trzech różnych klubów złożyli wnioski dotyczące tego zadania, nie zostały one uwzględnione.

Wracając do projektu budżetu. Duża kwota – blisko 47 mln złotych - na inwestycji jest w ogromnej większości związana z realizacją zadań dofinansowanych z budżetu unii europejskiej. To dobrze, obowiązkiem miasta jest pozyskiwanie funduszy zewnętrznych, natomiast wątpliwości budzi harmonogram realizacji tych zadań. W 2020 zrealizujemy ogromną większość z nich, co spowoduje m.in. brak funduszy na inne, mniejsze zadania.
Bardzo dobrą informacją jest stworzenie projektu zagospodarowania terenu przy SP1. Choć kwota projektu – 750 tys. zł– wydaje się nam za wysoka, to samo zagospodarowanie jednej z najbardziej zaniedbanych przestrzeni przyszkolnych w Tczewie jest niezwykle potrzebne. Liczymy, że jeszcze w tej kadencji będzie można oddać tą nową przestrzeń do użytku. Cieszy również kontynuacja przygotowania do rewitalizacji Parku Miejskiego w Tczewie, mimo że kwota zarezerwowana na to zadanie w 2020 roku jest niewielka – 80 tys. zł – to w późniejszych latach ma zdecydowanie wzrosnąć.

Jako klub Tczew Od Nowa zwracamy uwagę na nieuwzględnienie dwóch naszych wniosków dotyczących oszczędności energii elektrycznej. Pierwszy z nich dotyczył zwiększenia tempa wymiany opraw latarni należących do miasta na energooszczędne. Drugi zakładał montaż na dachu jednej ze szkół podstawowych fotowoltaiki, co sprawi że budynek będzie produkował energię elektryczną. To, po zakończeniu termomodernizacji tczewskich szkół, powinien być następny krok, tym bardziej że prezydent wskazywał na brak ok. miliona złotych na oświetlenie ulic.

Prezydent mówił o potencjalnych brakach w budżecie na kwotę 6 mln złotych. Liczymy, że ta dziura budżetowa po korektach w marcu się znacznie zmniejszy. W tym momencie należy przypomnieć, że urząd świadomie zrezygnował z walki o 3 miliony złotych odszkodowania za niedotrzymanie terminu remontu ulicy Gdańskiej. Miasto zadowoliło się kwotą 500 tys. złotych, a te 2,5 mln bardzo by się nam w obecnej sytuacji przydały.
Niepokoi także deficyt w wysokości 19 mln złotych, i emisja obligacji na kwotę 25 mln złotych. Będziemy to spłacać jeszcze długo po zakończeniu naszej kadencji.

Nie ma w budżecie środków na zakończenie przebudowy stadionu miejskiego przy ul. Bałdowskiej. Oznacza to, że mimo sporej inwestycji nie będziemy mogli go w pełni wykorzystać. Najważniejszym jednak brakiem w projekcie przyszłorocznego budżetu jest nieobecność budżetu obywatelskiego. Dla wielu mieszkańców była to jedyna szansa na realizację niewielkich inwestycji w najbliższym otoczeniu, na które czekali niekiedy latami. W związku z powyższym radni klubu Tczew Od Nowa nie będą głosowali za projektem budżetu na rok 2020.