Tczew: Remont ul. Gdańskiej z miesięcznym opóźnieniem. Przyczyny?

Przypomnijmy, remont ul. Gdańskiej i drugiej części Jedności Narodu rozpoczęto w czerwcu. Niezaprzeczalnie jest to największe tegoroczne zadanie inwestycyjne na ulicach Tczewa. Koszt inwestycji wynosi ponad 10 mln zł, a prace zakładają nie tylko remont nawierzchni i chodników, ale również przebudowę podziemnych instalacji, wymianę oświetlenia oraz budowę ścieżki rowerowej. Według pierwotnego planu prace zakończyć się miały przed Wszystkimi Świętymi. Niestety, jak poinformowali nas pracownicy Miejskiego Zarządu Dróg w Tczewie - deszczowa pogoda i niespodzianki w infrastrukturze podziemnej uniemożliwiają wykonanie zadania w pierwotnym terminie.

- Przez wiele lat nie było remontu z tyloma niewiadomymi – mówi Wojciech Rytlewski z Miejskiego Zarządu Dróg.

Pod ziemią pojawiają się np. niezinwentaryzowane sieci, kable czy rury. Takie niespodzianki znacznie wydłużają prace. Jak wyjaśniali pracownicy Miejskiego Zarządu Dróg – w takim przypadku trzeba najpierw znaleźć właściciela rur czy kabli. Niekiedy całość wymaga zmiany planu, co zatrzymuje roboty. Niestety, drogowcom nie sprzyja w tym roku również pogoda, która przez ostatnie tygodnie jest bardzo deszczowa.

- W wykopach, które niekiedy mają kilka metrów głębokości, zbiera się ogromna ilość wody – kontynuuje Rytlewski. - W takim przypadku wodę wypompowujemy i wybieramy ziemię. Wykonawca zapewnia jednak, że jeśli pogoda będzie sprzyjająca i uda się skończyć etap ziemny, budowa nawierzchni przeprowadzona zostanie bardzo sprawnie.

Mieszkańcy obawiają się zamieszania w związku ze zbliżającym się świętem.

- Jeśli w Święto Zmarłych ulica nadal będzie rozkopana, to nie zazdroszczę kierowcom, którzy wówczas będą spróbowali dostać się na cmentarz przy ul. Gdańskiej – mówił mieszkaniec ulicy.

Pracownicy Miejskiego Zarządu Dróg jednak uspokajają. Jak mówią - w czasie tego święta nie powinno być dużych problemów.

Całość przeczytasz w piątkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Tczewskiego".