- Byłam świadkiem, jak z nasypu wiaduktu spadło kilkuletnie dziecko - mówi pani Jagoda, mieszkanka Tczewa, która zadzwoniła do naszej redakcji. - Wystarczy chwila nieuwagi, aby w tym miejscu stało się coś złego. Tam koniecznie powinna zostać dostawiona barierka.
Wiadukt został kompleksowo przebudowany wiosną 2010 r. Od tego czasu nikt nie zwrócił uwagi na ten problem. Dlatego poinformowaliśmy Powiatowy Zarząd Dróg, który jest zarządcą obiektu.
- Na miejsce zostanie skierowany nasz pracownik celem sprawdzenia sygnału - zapewnia Maria Witkowska, dyrektor PZD. - W miarę możliwości finansowych i technicznych postaramy się zabezpieczyć to miejsce.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?