- Ręce mi opadają, nie wiem, co mam robić - przyznaje jedna z matek, której dziecko nie dostało się do przedszkola. - Liczyłam, że synek będzie miał opiekę, a ja będę mogła pójść do pracy. Teraz muszę poszukać niani lub poprosić o pomoc kogoś z najbliższej rodziny.
Listę dzieci przyjętych do przedszkoli w roku szkolnym 2012/2013 opublikował samorząd miasta. Zgodnie z nią do placówek nie dostało się 57 cztero- i 110 trzylatków.
Władze Tczewa zapewniają jednak, że kłopoty rodziców zostaną rozwiązane.
- Od września tego roku zaczną działać dwa nowe przedszkola, a dwa punkty przedszkolne mają zamiar przekształcić się w przedszkola. Wówczas we wszystkich tych placówkach powstanie około 150 miejsc, a więc problem zniknie - zapowiada Zenon Drewa, wiceprezydent miasta ds. społecznych. I zapewnia, że miasto robi wszystko, by pojawiający się co roku problem braku miejsc był dla rodziców jak najmniej dotkliwy, ale... - Co roku rośnie liczba rodziców zainteresowanych zapisaniem swoich dzieci do przedszkoli - zauważa wiceprezydent. - Niemniej jest to dla nas dobry sygnał, że nasi mieszkańcy mają pracę, stąd szukają opieki dla swoich pociech.
W ocenie Zenona Drewy w przedszkolach będzie więcej miejsc, jeśli wszystkie sześciolatki obowiązkowo będą musiały rozpocząć naukę w szkołach podstawowych. Kiedy to nastąpi? - W 2014 roku. Tak przynajmniej wynika z zapowiedzi pani minister edukacji - dodaje wiceprezydent.
Zgodnie z wcześniejszymi planami Ministerstwa Edukacji Narodowej, sześciolatki miały pójść do szkół już w tym roku, ale rząd o dwa lata przedłużył okres, w którym o rozpoczęciu przez sześciolatka nauki w szkole podstawowej decydują wyłącznie jego rodzice. Ma to pozwolić szkołom między innymi na lepsze przygotowanie się na przyjęcie 6-letnich dzieci.
W Tczewie jest jedno przedszkole publiczne (nr 8) z oddziałami integracyjnymi, osiem placówek niepublicznych, otrzymujących dotację z budżetu miasta w wysokości 70 proc., oraz kilka typowo prywatnych oddziałów przedszkolnych. Dysponują one miejscami dla 1542 maluchów.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?