Poznajcie najpiękniejsze uśmiechy dzieci z powiatu tczewskiego

A oto nasi - powiatowi laureaci:

Kinga Cesarz
Tczew
Kategoria: Maluszki do lat 2

Maleńka Kinga ukończyła niedawno 10 miesięcy. To jej pierwszy udział w plebiscycie. - Mamy tylko siebie – mówi mama dziewczynki, pani Dorota. - To cały mój świat. Kinia jest bardzo radosnym dzieckiem. To zdrowa, wiecznie uśmiechnięta dziewczynka. Cieszy się z najmniejszej rzeczy. Potrafi się śmiać tak sama z siebie. Każdy dzień wita z uśmiechem.
Kinga ze swoich zabawek najbardziej lubi jeżyka z Fishera.

- Ma też swoją wyderkę, z której lecą kołysanki – opowiada mama Kingi. - Miała zaledwie 7 miesięcy jak zaczęła interesować się książkami. Trzymała je w rączkach i „po swojemu” czytała - mówi z dumą mama. - Córeczka ma taką książeczkę „Akademia mądrego dziecka”. W niej są m.in. takie wysuwane kangurki. Ona paluszkami te małe kangurki wysuwała z brzuszka ich mam, księżyc jak spada. Jest już bardzo samodzielna, jak na swój wiek.
Kinia raczkuje i próbuje stawiać pierwsze kroki. Jak mówi mama, wszędzie jej pełno. Jest bardzo żywiołowa. - Kinia lubi jeść, to jest co spalać - śmieje się. - Smakuje jej wszystko co dostanie. Nie kaprysi. Zje swój obiadek, a potem gdy widzi, że ja jem, to jeszcze więcej by chciała.

Pani Dorota zapytana o ulubione zabawy córeczki stwierdziła, że Kinga potrafi sama ładnie się bawić, ale jak tylko mama się do niej przysiądzie, to zaraz pojawiają się książki.
- Kinia lubi, jak jej się czyta bajki na dobranoc – mówi pani Dorota. - Czasem robię to ja, innym razem dziadkowie.
Chociaż Kinia jest bardzo radosnym dzieckiem, to w kontaktach nieznanymi jej osobami jest bardzo powściągliwa. - Nie pójdzie do obcej osoby, nawet jeżeli jestem tuż obok – mówi mama dziewczynki. - Ona się wtedy zaprze, jak miś koala na drzewku i nie puszcza mnie.

Szymon Chmiel
Mieścin, gm. Tczew
Kategoria: chłopcy powyżej 2 lat

Szymon ma 6 lat i ukończoną „zerówkę”. Od września idzie do pierwszej klasy. Rodzice chłopca, pani Magdalena i pan Stanisław podkreślają, że to bardzo pogodny chłopiec. To ich pierwsze dziecko.
- Tylko czasem bywa nieco zamyślony, ale na co dzień, jest radosnym, uśmiechniętym dzieckiem – mówi mama. - Co nas cieszy, syn nawet jak na czymś mu bardzo zależy, i bardzo chce postawić „na swoim”, to potrafi przyjąć wyjaśnienie, że niestety, nie dostanie tego bez fochów.
Rodzice podkreślają, że ich syn jest bardzo żywiołowy, a babcia chłopca dodaje, że nie tylko żywiołowy, ale i przebojowy - potrafi zawalczyć o to na czym mu naprawdę bardzo zależy.
- Babcia wie najlepiej – uśmiecha się pani Magdalena. - Przez koronawirusa i konieczność pozostawania przez długi czas w domu Szymek polubił naukę. W domu ja go uczyłam i synowi taka nauka się spodobała.
Szymek uwielbia grać w Spongebob. Ma dobry kontakt z rówieśnikami, a czas najchętniej spędza w gronie dwóch przyjaciół, których poznał w czasie nauki w „zerówce” w Dąbrówce Tczewskiej.

- Jako 5-latka posłaliśmy syna do przedszkola żeby nabrał trochę pewności siebie – mówią rodzice. - Wówczas przedszkole syn traktował jak zło konieczne. W „zerówce” jego nastawienie diametralnie się zmieniło. Nie mógł się doczekać kiedy pójdzie do szkoły. Bardzo przeżywa, że przez koronawirusa nie mógł chodzić, spotykać się z przyjaciółmi. Szymon bardzo lubi czytać, najchętniej sięga po bajki i niektóre książki przygodowe. Sama nauczyłam go czytać i teraz widzę tego efekty.

Sporo czasu chłopiec spędza na świeżym powietrzu. Szymek bardzo lubi gofry i naleśniki, ale bez żadnych dodatków. Zje też owoce: banany, arbuz i jabłka. Ze słodkości uwielbia czekoladę i to pod każdą postacią.
Jak przyznają rodzice, zaczyna ich pytać o brata lub siostrę żeby miał z kim grać.

Maja Flak
Wielkie Walichnowy, gm. Gniew
Kategoria: dziewczynki powyżej 2 lat

Majka w kwietniu skończyła 3 latka.
- To bardzo pogodna, uśmiechnięta i wygadana dziewczynka – śmieje się pani Ewelina, mama Mai. - Jest bardzo ciekawa wszystkiego co ją otacza. Pytania sypią się, jak z przysłowiowego rękawa. Na razie nie padły żadne trudne pytania, ale wszystko pewnie jeszcze przede mną.
Maja od września pójdzie do przedszkola. - Majka już bardzo chce iść do przedszkola – mówi pani Ewelina. - Bardzo lubi bawić się z dziećmi. Mam nadzieję, że ta pandemia nie wróci i będzie to możliwe. Córeczka jest bardzo kontaktowym dzieckiem, nawet czasem myślę, że aż za bardzo.

Majka jest swego rodzaju ewenementem. Od małego zawsze „była w książkach”.
- Wciąż towarzyszyły jej książki, żadnych zabawek nie potrzebowała, nawet po nie sięgała, chociaż były tuż obok – opowiada mama dziewczynki. - Często Majka wybiera jakąś książeczkę i przynosi mi żebym jej poczytała. Najbardziej lubi tę z wierszami Jana Brzechwy. Po prostu je uwielbia. Niektóre już prawie zna na pamięć.

Maja jest bardzo kontaktowym dzieckiem. - Jak byliśmy w Tczewie na bulwarze, to aż mnie zaskoczyła, jak szybko potrafiła nawiązać kontakt z bawiącymi się tam dziećmi i bawić się z nimi wspólnie - mówi mama. - Uśmiech zawsze gości na jej buzi. Wyjątkiem jest jedynie czas, gdy jest bardzo zmęczona, albo mama jej na coś nie pozwoli - śmieje się pani Ewelina.

Pani Ewelina podkreśla, że nie ma problemów z pójściem z córeczką na zakupy. - Majka nie stroi fochów, jak jej czegoś nie chcę kupić - mówi. - Za to ubiorem już bywa różnie - śmieje się. - Już nieraz powiedziała, że ta bluzeczka nie pasuje do spodni czy spódniczki i sama wyszukuje sobie co chciałaby założyć. Są przy tym sympatyczne przekomarzania. Jak sama wybiera swoje rzeczy, to zazwyczaj jest to takie klasyczne zestawienia: biała bluzeczka i czarne spodenki.

Uwielbia zupki przygotowywane przez babcię. Za słodkościami za bardzo nie przepada. Majka ma pięknie koloruje, nie wyjeżdża poza linie. - To żywe sreberko - śmieje się mama Mai. - Córka lubi przebywać u wujka, bo tam jest pies, z którym lubi się bawić. To taka pogodna gaduła, kreatywna, słucha mamy, babci i jest bardzo grzeczna nie tylko w domu, ale i poza nim.