Powiatowi radni podkreślają w podjętej rezolucji, że "wskrzeszona po 123 latach zaborów Rzeczpospolita, dzięki licznym zabiegom dyplomatycznym polskich przywódców, odzyskała upragniony dostęp do Bałtyku na mocy traktatu wersalskiego."
Przypomnijmy kilka faktów z historii powstania szkoły morskiej. O założeniu takiej placówki oświatowej myślano już 1919 roku. 26 sierpnia 1919 r. z inicjatywy adm. Kazimierza Porębskiego powstała komisja mająca opracować statut, organizację i program nauczania szkoły kształcącej kadry dla floty handlowej. Rok później Departament dla Spraw Morskich Ministerstwa Spraw Wojskowych wyasygnował 247 tys. dolarów na zakup i remont trzymasztowego żaglowca "Nest", który miał się stać jednostką szkoleniową studentów Szkoły Morskiej w Tczewie. Remont okrętu trwał ponad rok.
4 września 1921 r. odnowionemu żaglowcowi nadano imię "Lwów". Jego pierwszym komendantem został kpt. ż.w. Tadeusz Ziółkowski.
Wracając do samej szkoły - 17 czerwca 1920 r. minister spraw wojskowych gen. Józef Leśniewski podpisał akt utworzenia Szkoły Morskiej w Tczewie.
Pierwszymi kadrami zarządzającymi tą placówką zostali: Antoni Garnuszewski - dyrektor, kpt.ż.w. Gustaw Kański - inspektor i kierownik Wydziału Nawigacyjnego, a kpt.ż.w. Kazimierz Kański - Wydziału Mechanicznego.
Szkoła Morska w Tczewie działała tylko 10 lat, jednak na trwałe wpisała się w historię grodu Sambora i całego powiatu tczewskiego. Samorząd, mieszkańcy zawsze doceniali jej rangę, czego dowodem choćby nadanie imienia pierwszego dyrektora placówki Zespołowi Szkół Technicznych w Tczewie. Antoniego Garnuszewskiego upamiętniono również nadając jego imię jednemu z tczewskich osiedli.
Jak podkreślają radni, "Istnienie historycznej szkoły morskiej handlowych kadr odradzającej się Niepodległej jest dla powiatu szczególnym powodem do dumy i w 100-lecie jej powstania wymaga upamiętnienia i nowego impulsu w świadomości historycznej mieszkańców.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?