Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tczew: Przystanek - Kryminał, czyli tczewskie spotkanie z Markiem Krajewskim [ZDJĘCIA]

MBP Tczew [Opr. AK]
“Czytelniczy ekspres” i tym razem nie zawiódł pasjonatów literackich wojaży. Zgodnie z rozkładem, 29 września, kursujący nieprzerwanie od marca, pociąg biblioteczny dotarł do kolejnej stacji docelowej. Przystanek-kryminał okazał się nie lada gratką nie tylko dla wielbicieli ociekających krwią, przesyconych zbrodnią i zdominowanych przez policyjne pościgi historii, ale przypadł również do gustu miłośnikom dynamicznych, pełnych zwrotów akcji powieści, dopracowanych w każdym szczególe.

Podczas bibliotecznego spotkania z twórczością kryminalną cała uwaga zebranych skupiona była na wyjątkowym gościu, wyróżniającym się dżentelmeńskim stylem powieściopisarzu, specjaliście w zakresie językoznawstwa łacińskiego, a przede wszystkim czołowym przedstawicielu gatunku.

Marek Krajewski, bo o nim mowa, spotkał się z czytelnikami Miejskiej Biblioteki Publicznej
w Tczewie w ramach jesiennej edycji “Czytelniczego Ekspresu”, promując jednocześnie swoją najnowszą powieść “Mock. Ludzkie zoo”, stanowiącą kontynuację serii o popularnym śledczym, pracowniku wrocławskiego Prezydium Policji. Dzięki cenionemu autorowi, piątkowy wieczór upłynął tczewskim miłośnikom historii kryminalnych pod znakiem przerażających zbrodni, makabrycznych odkryć oraz brutalnych poczynań, do których zdolny może być tylko człowiek. Dzięki umiejętności snucia barwnych opowieści, Krajewski wprowadził zebranych w atmosferę Wrocławia początku XX wieku, przedstawił obraz miasta grzesznego, brodzącego w moralnym brudzie, miasta, w którym niepodzielnie króluje występek, i
w którym nikt nie może czuć się bezpiecznie. Czytelnicy, wspólnie z autorem, wyruszyć mogli tego wieczora w pasjonującą podróż w wyobraźni, podróż do świata owianych złą sławą dzielnic, wielkomiejskich zakamarków, skąpanych w blasku czerwonych latarni przybytków, natykając się niejednokrotnie na podejrzanie wyglądających dżentelmenów, niebezpiecznych przestępców oraz czających się w zaułkach opryszków.

Obok Marka Krajewskiego, istotną rolę podczas piątkowego spotkania odegrał, prowadzący rozmowę
z pisarzem, Prezydent Miasta Tczewa – Mirosław Pobłocki, który umiejętnie przeplatał pytania dotyczące życia prywatnego oraz zawodowego autora, cytatami zaczerpniętymi z jego powieści. Doktor nauk humanistycznych, filolog klasyczny i powieściopisarz w jednym z chęcią zdradzał zebranym fakty oraz anegdoty z życia codziennego, opowiadał o swojej literackiej współpracy z Mariuszem Czubajem i Jerzym Kaweckim, o zamiłowaniu do łaciny oraz propagowanej przez siebie idei złotego środka. Król polskiego kryminału w wydaniu retro wyjaśniał jak ważną rolę w jego pracy twórczej odgrywa przywiązanie do szczegółu, precyzyjne wyrażanie myśli, planowanie poszczególnych komponentów powieści oraz pedantyczne podejście do obowiązków. Autor, zwolennik światopoglądu stoickiego, chętnie opowiadał także o swoim zamiłowaniu do kulinariów, które ochoczo przelewa na papier, nęcąc tym samym czytelników, działającymi na zmysły i wyobraźnię, skrupulatnymi opisami serwowanych w międzywojniu frykasów. Trzymający rękę na pulsie prezydent, nie omieszkał w tym momencie okrasić wypowiedzi autora odpowiednio dobranymi cytatami, które dodatkowo wzmogły apetyt zebranych.

Piątkowe spotkanie z Markiem Krajewskim w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Tczewie zdecydowanie zaliczyć można do udanych. Wypełniona po brzegi sala oraz długa kolejka po autograf czołowego przedstawiciela rodzimej twórczości kryminalnej są tego najlepszym dowodem. Sam Marek Krajewski wzbudził sympatię zebranych nienagannymi manierami, specyficznym poczuciem humoru, dystansem
do siebie oraz godną podziwu dykcją, zaś swym niskim, przyjemnym dla ucha głosem uwiódł zapewne znaczną część publiczności. Autor zapowiedział, że powróci w przyszłości do Tczewa, który jako miasto pogranicza, bardzo go intryguje i zachwyca architekturą. A zatem, panie Marku, trzymamy za słowo! Do zobaczenia wkrótce!

Czytelniczy ekspres to projekt nawiązujący do bogatej historii Tczewa, miasta kolejarza. Jego głównym celem jest promowanie czytelnictwa, a biblioteka stanowi lokomotywę, ciągnącą 4 wagony: przygodę, porady, kryminał oraz fantastykę. Przez cały rok 2017 odbywać się będą spotkania z pisarzami, wpisującymi się w tematykę poszczególnych wagonów. Projekt uzyskał dofinansowanie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto