Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdzie są koksowniki na Pomorzu? W Tczewie i Gdańsku już są

Sebastian Dadaczyński
Z. Brucki
Wydawać by się mogło, że przeszły już do lamusa i nigdy nie staną na ulicach miast tak jak w czasach PRL-u. A jednak! Poczciwe koksowniki, bo o nich mowa, ponownie są w modzie. Coraz częściej korzystają z nich pomorskie miasta. Wszystko to za sprawą siarczystych mrozów.

W Gdańsku stanie w czwartek 10 koksowników. Pojawią się przy pętli tramwajowej na Chełmie, przy Bramie Wyżynnej, przy Dworcu Głównym PKP, we Wrzeszczu przy ul. Jaśkowa Dolina i Centrum Handlowym "Manhattan", a także przy dworcu PKP, ul. Słowackiego, Galerii Bałtyckiej i pętli tramwajowej w Oliwie. Gdańscy urzędnicy podkreślają, że koksowniki będą pojawiać się zawsze, gdy temperatura spadnie poniżej -10 stopni Celsjusza. Będą one rozpalane od godzin porannych do godz. 19. Koks będzie dosypywany trzy razy dziennie. Dzienny koszt utrzymania koksowników obliczono na 2 tys. złotych.

Zobacz także: Zima w Gdańsku: Koksowniki jednak staną w czwartek w kilku punktach miasta! LISTA PRZYSTANKÓW

To niemało, ale te proste urządzenia świetnie się sprawdzają w czasie mrozów. Można się o tym przekonać w Tczewie - dwa kosze stoją na dworcu autobusowym przy al. Zwycięstwa, a po jednym naprzeciwko budynku Centrum Edukacji Dorosłych przy ul. 30 Stycznia i obok sklepu Biedronka przy ul. Żwirki.

- Na bieżąco dokładamy koks. W okresie bardzo niskich temperatur pomaga to wytrwać mieszkańcom na przystankach. To stara, sprawdzona metoda, którą stosowano już w roku 1981. Wtedy był nawet 20-stopniowy mróz. Aż ciężko się oddychało - mówi Marian Kamiński, dyrektor Zakładu Usług Komunalnych w Tczewie.

Władze miasta, ustawiając koksowniki, zapunktowały wśród mieszkańców. - To dobra decyzja prezydenta miasta - podkreślają zgodnie Adela Szwed i Stefania Ziółkowska. - Podróżni, szczególnie starsi, nie muszą stać w zimnie. Od koksowników bije takie ciepło, że czujemy się jak w domu.

A jak wygląda sprawa w innych miastach? Starogard Gd. i Malbork dopiero rozważają ustawienie palenisk. - Jeśli w dalszym czasie utrzymają się wysokie mrozy, pomyślimy, jak mieszkańcom pomóc wytrwać ten trudny okres - mówi Edmund Stachowicz, prezydent Starogardu.

- Na stanie nie mamy koksowników, ale gdyby mróz nie puścił, zawsze możemy pomyśleć o kupnie takich koszy lub ich własnoręcznym wykonaniu - dodaje Maciej Rusek, wiceburmistrz Malborka.

Gdynia i Sopot nie zamierzają ustawiać koksowników. Anna Dyksińska z biura prezydenta Sopotu tłumaczy, że kurort jest bardzo dobrze skomunikowany, a w mieście nie ma dużych węzłów przesiadkowych. - Koksowniki nie mogłyby też stanąć na przystankach SKM ze względu na drewnianą konstrukcję peronów - dodaje.

Także urzędnicy gdyńskiego magistratu podkreślają, że komunikacja kursuje regularnie i na przystankach czeka się najwyżej kilka minut na autobus bądź trolejbus. Dlatego nie ma sensu stawiać koksowników. - Decyzja o ich postawieniu to autorecenzja własnej komunikacji - twierdzi Joanna Grajter, rzecznik gdyńskiego Urzędu Miasta.

Grajter zwraca też uwagę, że nie powinny one służyć bezdomnym, bo dla nich przygotowane są miejsca w schroniskach, gdzie mogą się ogrzać. - Koksowniki są też niebezpieczne. Przecież można się poparzyć. Może się też zdarzyć, że jakiś wandal przewróci go i wyrządzi przez to szkody - mówi Grajter.

W Gdańsku te argumenty nie wydają się przekonujące. Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni tłumaczy, że koksowniki ustawione będą w miejscach, gdzie znajduje się monitoring. - U nas też komunikacja jest sprawna. Nie zmienia to faktu, że, jeśli jest taka potrzeba, to można pasażerom te kilka minut na przystanku umilić, bądź też tym, którzy tylko obok przystanku przechodzą - tłumaczy Michał Piotrowski z biura prasowego gdańskiego magistratu.

Wsp. Kamila Grzenkowska

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto