Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat tczewski.Jak będziemy głosować w niedzielnych wyborach?

Sebastian Dadaczyński
FOT. SEBASTIAN DADACZYŃSKI
Kilka tygodni gorącej kampanii wyborczej za nami. Przyszedł czas na sprawdzenie jej efektów. Już w najbliższą niedzielę czeka nas pierwsza tura wyborów samorządowych. W wielu instytucjach trwają jeszcze ostatnie przygotowania.

Bardzo ciekawy pojedynek zapowiada się w Tczewie, gdzie jest aż siedmioro kandydatów na prezydenta miasta: Bogdan Ackerman (kandydat niezależny), Rafał Grzenkowicz (Alternatywa dla Tczewa), Barbara Kamińska (Prawo i Sprawiedliwość), Włodzimierz Mroczkow-ski (Platforma Obywatelska), Adam Piłat (Sojusz Lewicy Demokratycznej), Mirosław Pobłocki (Porozumienie na Plus) i Witold Sosnowski (Razem i Odpowiedzialnie).

- Przy tylu osobach głosy z pewnością się rozbiją i żadna z nich nie uzyska teraz ponad 50-procentowego poparcia - zauważa Mieczysław Litwiński, mieszkaniec Tczewa. - Jest więc raczej pewne, że 5 grudnia będzie druga tura wyborów. Nie wiem jeszcze, na kogo zagłosuję.

Właśnie o wyborców niezdecydowanych i tych, którzy nie zamierzali wybrać się do urn, kandydaci zabiegali w ostatnich dniach. Konwencje, debaty czy namawianie ludzi na chodnikach - to tylko niektóre elementy ich kampanii.

Wszystko wskazuje na to, że dopiero II tura wyłoni też burmistrzów Pelplina i Gniewa. W tym pierwszym miasteczku o fotel włodarza miasta ubiega się; Patryk Demski (Prawo i Sprawiedliwość), Andrzej Stanuch (Kociewski Klub Regionalny) i Mariusz Śledź (Platforma Obywatelska). Z kolei w Gniewie; Bogdan Badziong (Twoja Gmina), Elżbieta Górska (Czas na zmiany w Twojej Gminie), Maria Taraszkiewicz-Gurzyńska (Platforma Obywatelska), Jan Urbański (Prawo i Sprawiedliwość) i Zbigniew Wronowski (Zrównoważony Rozwój Gminy Gniew).

W gminie Tczew jest dwóch kandydatów Roman Rezmerowski (Porozumienie dla Gminy) i Tomasz Urbański (Platforma Obywatelska), a w dwóch pozostałych samorządach po jednym. W Subkowach kandyduje Mirosław Murzydło (Ruch Odnowy), zaś w Morzeszczynie Piotr Laniecki (Nasza Gmina). Wcale nie oznacza to jednak, że panowie mają wygraną w kieszeni. Aby wygrać, muszą zdobyć ponad 50 proc. głosów na "tak". Jeśli nie zdołają osiągnąć tego wyniku, wyboru wójta dokonuje rada gminy bez-względną większością głosów. Jej kandydat nie musi być wyłoniony z własnego grona. Może to być osoba z zewnątrz.
Tymczasem specjaliści, którzy interesują się na co dzień polityką, nie mają wątpliwości. Uważają, że warto pójść na wybory. - Zawsze jest to jeden głos więcej i w ten sposób nie rezygnujemy z prawa do współdecydowania o przyszłości swojego miasta czy gminy - podkreśla dr Tadeusz Dmochowski, zajmujący się stosunkami międzynarodowymi na Uniwersytecie Gdańskim. - Po prostu możemy mieć wpływ na to, co będzie się działo w naszym najbliższym otoczeniu. Wiem, że wiele osób wychodzi z założenia, że ich jeden głos to niewiele. Ja bym tak jednak nie powiedział. Im więcej osób tak będzie myślało, tym liczba nieoddanych głosów także będzie większa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Powiat tczewski.Jak będziemy głosować w niedzielnych wyborach? - Tczew Nasze Miasto

Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto