Raport: czy w tczewskich szkołach jest bezpiecznie?

Temat bezpieczeństwa w tczewskich szkołach poruszył radny tego miasta 19-letni Bartłomiej Kulas z klubu Platformy Obywatelskiej.
Jak tłumaczy w ostatnim czasie na jednym z opiniotwórczych portali internetowych natrafił na artykuł, zwierający zatrważające dane statystyczne (Komendy Głównej Policji), dotyczące problemu pogarszającego się stanu bezpieczeństwa w polskich szkołach podstawowych i gimnazjach.

- W ciągu ostatnich lat odnotowano w Polsce kilkudziesięcioprocentowy wzrost liczby przestępstw popełnianych w szkołach przez nieletnich, takich jak pobicia, rozboje i wymuszenia. Zauważono ponadto, że średni wiek zarówno napastników, jak i ofiar obniża się. Niepokojąco rośnie liczba przestępstw narkotykowych, spada także średni wiek sięgnięcia przez młodzież po alkohol i papierosy - czytamy w dokumencie napisanym przez Bartłomieja Kulasa.

Zaniepokojony tymi danymi radny skierował do prezydenta miasta zapytanie, jak przedstawia się stan bezpieczeństwa uczniów w tczewskich placówkach. Przy okazji zawnioskował o rozpoczęcie sporządzania corocznego raportu w tej sprawie sprawie i przedkładania go radnym.

- Rok do roku przedstawiana informacja dotycząca bezpieczeństwa w szkołach umożliwi stałe obserwowanie zjawiska przemocy, wskaże także kierunek, w jakim zmierza sytuacja w tczewskiej oświacie - dodaje.

Radny poprosił jednocześnie, aby przy sporządzaniu odpowiedzi na jego interpelację, w szczególności podano statystyki najczęściej popełnianych przestępstw oraz wieku sprawców.

- Proszę także o sporządzenie informacji, jakie działania profilaktyczne podejmowane są przez władze naszego miasta i różne instytucje, mające na celu zapobieganie szerzenia przemocy i przeciwdziałanie wpadaniu przez młodzież w rozmaite nałogi - kończy w piśmie do ratusza.

Prezydent miasta interpelacje radnego przekazał do szkół podstawowych i gimnazjów, podlegających pod tczewski samorząd. Wszystkie placówki dokonały oceny stanu bezpieczeństwa na swoim terenie i przedstawiły działania profilaktyczne, które są podejmowane w celu eliminacji wszelkich zagrożeń.
- W szkołach podstawowych najczęściej występujące zagrożenia to: agresja słowna, przemoc fizyczna (popychanie, szarpanie, zaczepianie). Sporadycznie zdarzają się kradzieże - przedstawia raport Zenon Drewa, wiceprezydent miasta ds. społecznych.

Podobne problemy dostrzeżono w gimnazjach, choć jak dodaje wiceprezydent, wśród młodzieży starszej pojawiają się jeszcze inne zjawiska. - Przemoc medialna, palenie papierosów, samookaleczenia czy próby samobójcze (incydentalnie) - wyjaśnia w odpowiedzi do radnego Zenon Drewa. - Z analizy materiałów otrzymanych ze szkół wynika, że zaistniałe zdarzenia są efektem działań na terenie placówki (nie odnotowano wpływu czynników zewnętrznych) do czego z pewnością przyczynia się monitoring.

Urzędnicy ratusza przekonują, że wszystkie szkoły podejmują bardzo wiele działań profilaktycznych, które zawarte są w szkolnych programach. Należą do nich przede wszystkim pogadanki i prelekcje na temat bezpieczeństwa na terenie danej szkoły, w drodze do niej, przeciwdziałania uzależnieniom, spektakle profilaktyczne, współpraca z poradnią psychologiczno -pedagogiczną, policją oraz strażą miejską.

- Jednocześnie nadmieniam, że wszelkie działania związane z bezpieczeństwem uczniów są na bieżąco monitorowane, analizowane i rozwiązywane przez wychowawców klas, pedagogów i dyrektorów placówek oraz znajdują swoje odzwierciedlenie w postaci stosownych sprawozdań w protokołach rad pedagogicznych - puentuje wiceprezydent. - W wyjątkowo drastycznych przypadkach szkoły zobowiązane są postępować zgodnie z przyjętymi procedurami.
W ocenie wiceprezydenta, nie ma więc potrzeby sporządzenia dodatkowych zbiorczych dla całego miasta raportów, a bardziej szczegółowe informacje na ten temat zawarte są w pismach otrzymanych z poszczególnych szkół. Dokumenty dostępne są w Wydziale Edukacji Urzędu Miejskiego.