Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tczew: bezdomny śpi na przystanku, ale pomocy nie chce...

Przemysław Zieliński
PRZEMYSŁAW ZIELIŃSKI
Bezdomny mężczyzna od kilku tygodni sypia na przystanku przy ul. Jedności Narodu w Tczewie. Nie ma jednak zamiaru skorzystać z pomocy, do czego bezskutecznie zachęcają go strażnicy miejscy.

Wiata przy ul. Jedności Narodu, naprzeciwko przedszkola „Jodełka”, stała się jednoosobową noclegownią dla bezdomnego po tym, jak przestali z niej korzystać pasażerowie komunikacji miejskiej. Przystanek został zlikwidowany na czas remontu ulicy, a trasę przejazdu autobusu linii nr 8 zmieniono. Mężczyzna w wieku około 35 lat skorzystał z okazji, aby na przystanku sypiać.

- Raz jest, a raz go nie ma, ale bywają okresy, kiedy śpi tutaj codziennie - mówią mieszkańcy ulicy. - Ma swoją poduszkę i kołdrę. Gdy jego rzeczy znikają po pewnym czasie przychodzi z nowymi. W sumie raczej nikomu nie przeszkadza, ale przecież przystanek autobusowy nie jest miejscem, gdzie powinien przebywać praktycznie na stałe.

Problem, jak i sam bezdomny, jest dobrze znany strażnikom miejskim, którzy otrzymują m. in. sygnały, że na przystanku dochodzi do spożywania alkoholu.

- Nie możemy go stąd wyrzucić, bo przecież każdy może korzystać z ławki, ale nie powinien tutaj spać, ani spożywać alkoholu, bo i takie sygnały mieliśmy - powiedzieli nam dwaj strażnicy, po raz kolejny interweniujący na ul. Jedności Narodu, gdy kilka dni temu byliśmy na miejscu. - Przekazaliśmy mężczyźnie nie po raz pierwszy informację, że może skorzystać z oferty Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz różnych noclegowni, ale nie sprawiał wrażenia, że jest tym zainteresowany.

Czytaj więcej w piątkowym, papierowym wydaniu „Dziennika Tczewskiego”!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto