Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tczew: ostatni protest pod sądem. „Bądź Andrzejem, nie Adrianem!” [ZDJĘCIA]

Przemysław Zieliński
PRZEMYSŁAW ZIELIŃSKI
„Konstytucja! Konstytucja!”, „Precz z kaczorem dyktatorem!”, „Bądź Andrzejem, nie Adrianem!” - takie okrzyki skandowano podczas trzeciego protestu przeciwko radykalnym zmianom w sądownictwie pod Sądem Rejonowym w Tczewie.

Manifestacja odbyła się w poniedziałek wieczorem. Uczestniczyło w niej ponad 100 osób. Zauważalnie mniej niż podczas protestów w piątek i niedzielę. Wpływ na frekwencję mogła mieć nieoczekiwana decyzja prezydenta RP Andrzeja Dudy o zawetowaniu ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa.

- Jeszcze wczoraj spotykaliśmy się tutaj w nastroju, który wskazywałby na to, że prezydent co najwyżej skieruje jedną z ustaw do Trybunału Konstytucyjnego, a tymczasem zawetował dwie z trzech - mówił Bartłomiej Kulas z tczewskich struktur Komitetu Obrony Demokracji, organizatora protestu. - Jesteśmy z tego powodu zadowoleni, ale to nie koniec walki.

Zebrani tradycyjnie zaśpiewali hymn Polski. Usłyszeli, że to ostatni protest w sprawie forsowanych przez rząd Prawa i Sprawiedliwości zmian w systemie sądownictwa.

- Ale nie tracimy czujności, bo jeśli przyjdzie potrzeba, to spotkamy się ponownie, aby zaprotestować przeciwko pomysłom podłej zmiany - wyjaśnił Bartłomiej Kulas. - Władze przestraszyły się siły tłumu. Dzisiaj odnieśliśmy wielkie zwycięstwo, choć apelowaliśmy o potrójne weto, dlatego na zachętę dla pana prezydenta krzyknijmy razem: „Bądź Andrzejem, nie Adrianem!”

Gościem tczewskiego protestu był Radomir Szumełda, szef pomorskich struktur KOD.

- Nie Warszawa, nie Gdańsk, nie Poznań, ale wy wygraliście sprawę - mówił. - Andrzej Duda przestraszył się solidarnościowego zrywu w mniejszych miejscowościach, gdzie przyjście na protest pod sąd wymaga większej odwagi. Dzisiaj zastanawiamy się czy władza nas jednak nie wykiwa, bo ja nie wierzę PiS, ale decyzja prezydenta wymagała ogromnej odwagi, za co należy mu podziękować. Z drugiej jednak strony, po dwóch latach, został wreszcie strażnikiem konstytucji. Teraz musimy trochę odpocząć, bo jestem pewien, że po planowanym wkrótce posiedzeniu Sejmu, znowu będziemy musieli wyjść na ulice.

„Konstytucja! Konstytucja!”, „Precz z kaczorem dyktatorem!”, „Obronimy konstytucję!”, „Tu jest Polska” - skandowali uczestnicy uroczystości. Zwracano uwagę, że należy domagać się od prezydenta RP zawetowania także ustawy o ustroju sądów powszechnych, pozwalająca ministrowi sprawiedliwości m. in. na odwoływanie i powoływanie prezesów sądów powszechnych bez żadnych konsultacji.

- Jeśli prezydent podpisze trzecią ustawę to w każdym sądzie będzie Zbigniew Ziobro - mówił Bartosz Paprot, miejski radny (PO). - Dlatego musimy się zorganizować, bo jeszcze nie jedna bitwa przed nami.

We wtorek rano Andrzej Duda ustawę tę jednak podpisał.

- Demokracja umiera po cichu, dlatego cała Polska musi krzyczeć! - stwierdził Rajmund Dominikowski, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej (PO).

Protest przebiegł w spokojnej atmosferze, choć z kilkukrotnie przejeżdżającego obok uczestników spotkania samochodu wykrzyczano obraźliwe słowa.

Tczew NaszeMiasto.pl

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto