To skutek zawiadomienia, jakie do Prokuratury Rejonowej w Tczewie złożyła firma Warbus, która w 2014 r. przegrała postępowanie przetargowe na przewożenie tczewian miejskimi liniami autobusowymi z firmą Meteor. Przypomnijmy, że zamieszanie wokół wyboru nowego przewoźnika w Tczewie trwało kilku miesięcy. Początkowo przetarg wygrał Warbus, który zaoferował najniższą cenę. Zdaniem urzędników była ona jednak „rażąco niska”, dlatego też, jako zwycięzcę postępowania, wskazano dotychczasowego przewoźnika, firmę Meteor (w konsorcjum z Irexem-3).
Warbus tymczasem zapowiedział pozew o odszkodowanie na kwotę 4 mln zł. Zanim jednak go złożył, we wrześniu 2016 r. postanowił zawiadomić Prokuraturę Rejonową w Tczewie o możliwości popełnienia przestępstwa przez... prezydenta Tczewa Mirosława Pobłockiego oraz ówczesnego dyrektora Zakładu Usług Komunalnych (jednostka zamawiająca usługę), Mariana Kamińskiego.
- Poszkodowanym jest miasto Tczew - podkreśla Paweł Szymonik, dyrektor generalny Warbus Sp. z o.o. - Według nas prezydent Mirosław Pobłocki naraził na stratę 5 mln swoje własne miasto, co mając na uwadze, że jest jego prezydentem, jest dalece haniebne.
Władze miasta są pewne swoich racji.
- Przetarg na świadczenie usług komunikacji miejskiej w Tczewie został przeprowadzony należycie, zgodnie z obowiązującymi przepisami - informuje prezydent Mirosław Pobłocki. - W każdej chwili jesteśmy gotowi przekazać prokuraturze wszelkie informacje i dokumenty dotyczące procedury przetargowej.
Czytaj więcej w piątkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Tczewskiego"!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?