Mieszkańcy gminy Pelplin wzięli udział w konsultacjach społecznych, których tematem była budowa elektrowni systemowej na węgiel o mocy 2000 MW w miejscowości Rajkowy. Spotkał się z nimi zespół inwestorów Elektrowni Północ. Co ciekawe, kilka godzin wcześniej radni Pelplina przyjęli plan zagospodarowania przestrzennego dla Rajkowy i Gręblina: terenu, na którym powstanie elektrownia. Dokument pelplińskiego samorządu otwiera furtkę inwestorowi do starania się o pozwolenie na budowę w tczewskim Starostwie Powiatowym. Dlaczego konsultacje odbyły się dopiero po jego przegłosowaniu?
- Konsultacje dla mieszkańców to jedno, a głosowanie nad uchwałą drugie - tłumaczy Tadeusz Błędzki, wiceburmistrz Pelplina. - Z konsultacji jesteśmy zadowoleni, bo mieszkańcy otrzymali cały pakiet informacji, ale radni przed sesją otrzymali od inwestora taki sam. Mogli też zadać pytania, jeśli mieli jakieś wątpliwości.
Zdaniem wiceburmistrza, pelplińscy radni przy podejmowaniu decyzji dysponowali pełną wiedza na temat inwestycji.
- Tę wiedzę można było jeszcze pogłębić - uważa radny Dariusz Górski, który wstrzymał się od głosu podczas przyjmowania uchwały. - Korzystamy z informacji inwestora, któremu zależy na pozytywnym przedstawieniu przedsięwzięcia. Można było obejrzeć podobnie działające elektrownie, porozmawiać z ludźmi tam mieszkającymi, zapytać o zdanie niezależnych ekspertów i wówczas podejmować decyzję. Moim zdaniem, nasz samorząd nie będzie miał już wpływu na to, co dalej będzie działo z budową Elektrowni Północ. Nie jestem przeciwko tej inwestycji, szkoda jednak, że sami nie sprawdziliśmy jej wpływu na środowisko lepiej.
Podczas konsultacji zespół inwestorów przekonywał mieszkańców, że nie muszą się obawiać elektrowni pod żadnym względem. Inwestycja ta - przynajmniej jak wynikało z prezentacji - nie w ogóle produkowała zanieczyszczeń i nie wpłynie na zdrowie ludzi i zwierząt. Nie zepsuje widokiem pięknego turystycznie regionu. Mimo że integralna część elektrowni, czyli chłodnie kominowe, którymi w górę wydobywa się para wodna, będą wysokie na prawie 200 metrów. - Po pierwsze zostaną tak wymalowane, że nie będą szpecić widoku - mówił Michał Behnke, który z ramienia inwestora prowadził spotkanie. - Po drugie powstanie tam taras widokowy, z którego będzie można oglądać okolicę.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?