Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Symboliczne wsparcie dla Mostu Tczewskiego z Malborka

Przemysław Zieliński, (RK)
PRZEMYSŁAW ZIELIŃSKI
Władze powiatu malborskiego, zgodnie z zeszłoroczną obietnicą, przekażą 100 tys. złotych na drugi etap remontu Mostu Tczewskiego.

Pomoc będzie miała wymiar symboliczny, bo koszty inwestycji są wielomilionowe. Radni powiatu malborskiego już ponad rok temu spierali się między sobą o to, czy przekazać - w geście solidarności z władzami powiatu tczewskiego - pomoc na kontynuację prac remontowych mostu na Wiśle. Przeprawa jest zamknięta od jesieni 2011 r., co doskwiera zwłaszcza mieszkańcom powiatu malborskiego, przede wszystkim z gminy Lichnowy. Ostatecznie rada przyjęła w czerwcu ubiegłego roku uchwałę, którą obiecała przekazać 100 tys. złotych właścicielowi obiektu - samorządowi powiatu tczewskiego. Przez problemy z przetargami drugi etap inwestycji rozpoczął się formalnie jednak dopiero w sierpniu br. Na ostatniej sesji władze powiatu malborskiego dotrzymały obietnicy sprzed roku, a Rada Powiatu Malborskiego przyjęła uchwałę o przekazaniu pomocy, co ma być „spełnieniem oczekiwań mieszkańców powiatu malborskiego dotyczących przywrócenia funkcji transportowych Mostu Tczewskiego”.

Przypomnijmy, że w ramach etapu IIa za 35 mln zł planowana jest m. in. rozbiórka dwóch powojennych przęseł nad Wisłą (fragment jednego zostanie zachowany do późniejszej ekspozycji na nadwiślańskim bulwarze), przeniesienie mediów, budowa przyczółka od strony Tczewa, budowa filara nurtowego i izbicy. Czas realizacji zadania według umowy z konsorcjum Banimex-Azibud wynosi 18 miesięcy, maksymalnie do grudnia 2019 r.

- Przęsła chcemy demontować przy pomocy dźwigów i barek o wyporności minimum 500 ton - wyjaśniał nam niedawno Andrzej Banaszek, prezes Banimeksu. - To będzie najszybsza metoda. Jedno przęsło waży około 1000 ton. Przewidujemy, że ich usunięcie potrwa 2-3 miesiące.

Most od 2011 r. jest zamknięty dla ruchu kołowego. Jego przywrócenie - ze względu na zły stan techniczny obiektu - będzie możliwe dopiero po przeprowadzeniu wszystkich etapów prac dotyczących przęseł oraz filarów.

- Ostateczny termin zakończenia prac poznamy przy rozpoczęciu ostatniego etapu - tłumaczył na przedostatniej sesji Rady Powiatu Tczewskiego starosta Tadeusz Dzwonkowski. - Liczymy, że przejezdność uda się przywrócić w 2025 r., co nie oznacza, że do tej daty uda się zakończyć się wszystkie prace remontowe.

Do tej pory prace związane z przebudową mostu w wersji historycznej kosztowany około 70 mln zł, a nadal potrzebne jest przynajmniej drugie tyle pieniędzy.

Tczew NaszeMiasto.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto