Wyniki listy OLiS. Czego słuchają Polacy?

Pierwsza dziesiątka listy wygląda następująco:

1. Artur Andrus "Myśliwiecka",
2. Adele "21",
3. Lana Del Rey "Born To Die",
4. Donatan "Równonoc - Słowiańska Dusza",
5. Maria Peszek "Jezus Maria Peszek",
6. Andrzej Piaseczny/Seweryn Krajewski "Zimowe piosenki",
7. Andrzej Piaseczny, "To co dobre"
8. Zakopower "Boso",
9. Gotye "Making Mirrors",
10. Hey "Do rycerzy, do szlachty, do mieszczan".

Na dziesięć tytułów, muzykę z importu zawiera tylko trzy. Faktycznie, Brytyjka Adele i Amerykanka Lana Del Rey, są wysoko w zestawieniu, ale oprócz nich w dziesiątce znalazł się już tylko Gotye z Australii, cała reszta to nagrania polskie. Z zaskakującym zupełnie, kabaretowym Arturem Andrusem na miejscu pierwszym.

Sprawdź także: Koncerty na Pomorzu

Podobnie jest w drugiej dziesiątce.

11. Bednarek "Jestem",
12. Ania "Bawię się świetnie",
13. Brodka "Granda",
14. Led Zeppelin "CelebrationDay",
15. Imany "A Shape of a Broken Heart",
16. Luxtorpeda "Robaki",
17. One Direction "Take Me Home",
18. CNO2 "Slums Attack",
19. Leonard Cohen "Old Ideas",
20. Donguralesko "Projekt 1 z życia moment".

Tu stosunek polskich produkcji do zagranicznych wynosi 6 do 4, więc przewaga krajowej muzyki jest miażdżąca.
Polską topową dziesiątkę - od Andrusa po Brodkę - można więc wyczytać ze zbiorczej dwudziestki. Sprzedaż płyt w Polsce jest co prawda niewielka, ale ci, którym udało się umieścić swój album w dziesiątce, mogą już mówić o sukcesie. Każdy z tych tytułów sprzedał się co najmniej w kilkunastotysięcznym nakładzie. Jeśli chodzi o dziesiątkę zagraniczną, to do zwycięzców - od Adele do Cohena - trzeba jeszcze doliczyć jeszcze miejsca od 8 do 10, a są to Mark Knoplfler "Privateering", "Michael Buble "Christmas" oraz Rihanna "Unapologetic".

Zestawienia OLiS uzupełniają jeszcze dwie listy, są to Top 10 Składanki i Top 10 Muzyka filmowa. Pierwsze trójki w nich to wśród składanek - 1. "Marek Sierocki przedstawia - I Love 80's" 2. "Marek Sierocki przedstawia - I Love Christmas" 3. "Święta bez granic", a wśród nagrań filmowych 1. "Jesteś Bogiem", 2. "Skyfall", 3. "Drive".

Wyniki sprzedażowe w krajach, w których sprzedaż płyt jest niska, należy traktować specyficznie. Z jednej strony nie do końca odzwierciedlają to, czego rzeczywiście się słucha, brak na niej bardzo wielu nagrań, które są słuchane masowo, ale funkcjonują głównie w obiegu nieoficjalnym. Z drugiej strony jednak, można wyciągać z niej poważne wnioski, bowiem pokazuje, na jakie nagrania jesteśmy gotowi wydać nasze pieniądze. Tego typu informacja jest bezcenna dla branży, która może porównać nakłady wydane na produkcję i promocję z wpływami pochodzącymi ze sprzedaży. Jak widać z tegorocznych list, chętnie kupowane były niekoniecznie albumy najsilniej promowane, można więc wyciągnąć wniosek, że niektórzy producenci i wydawcy musieli być w minionym sezonie przyjemnie zaskoczeni, ale nie brakowało też tych, którzy bezskutecznie promowali ewidentne niewypały.